Spotykamy się po raz pierwszy w tym roku szkolnym, za nami czas wakacji! Wypoczęci, opaleni wróciliśmy do przedszkola. Witamy serdecznie wszystkie dzieci, zarówno te, które awansowały po wakacjach z młodszej grupy, jak również dzieci, które do nas dołączyły w tym roku szkolnym. Od 1 września jesteśmy Starszymi Średniakami, a ten tytuł zobowiązuje. Czeka nas wiele pracy, ale zapewne przy życzliwym wsparciu ze strony Rodziców będzie nam o wiele łatwiej. Wspólnie urządzimy naszą salę – KĄCIKI przyrody, plastyczny, muzyczny, książek, lalek, z grami i układankami. Dzieci wybiorą sobie szafki, w których ułożą swoje rzeczy. Wybierzemy pierwszych dyżurnych, przypomnimy sobie umowy, które pomogą nam zgodnie spędzać czas w przedszkolu oraz ,,czarodziejskie słowa”: PROSZĘ, PRZEPRASZAM, DZIĘKUJĘ.
Wspominając wakacje będziemy wędrować po mapie Polski i Europy, szukając miejsc, w których wypoczywaliśmy. Przyniesiemy do przedszkola ,,wakacyjne skarby”. Przypomnimy sobie, jak wygląda nasze godło i flaga. We wrześniu obok tematyki związanej z wakacyjnymi wspomnieniami, poznawaniem naszej nowej sali oraz integracją grupy będziemy rozmawiać o darach z sadu i ogrodu. O tym, że owoce i warzywa są źródłem witamin wiedzą wszyscy (nawet Maluszki), ale o tym, że mogą być także aktorami dowiemy się na naszych zajęciach. A pomoże nam w tym wiersz B. Lewandowskiej pt.: ,,Jarzynowy teatrzyk”:
Na co przyda się pietruszka?
My ją zmienimy w Kopciuszka.
Królewicz będzie z marchewki,
a z kukurydzy – wróżka.
Z dyni zrobimy karetę
ogórek będzie stangretem.
A listki?
W naszym teatrze każdy liść będzie biletem.
Starsze Średniaki dużo czasu będą spędzać bawiąc się przy muzyce i śpiewając piosenki. Pierwsza piosenka, którą poznamy w tym roku szkolnym to piosenka pt.: ,,Kolorowe kredki”:
1. Kolorowe kredki w pudełeczku noszę,
kolorowe kredki bardzo lubią mnie.
Kolorowe kredki, kiedy je poproszę
namalują wszystko, to co chcę.
ref.: Namalują domek i na płocie kota,
i wesołe słonko na pochmurne dni.
A gdy w kosmos lecieć przyjdzie mi ochota –
prawdziwą rakietę namalują mi.
2. Kiedy jestem smutny zawsze mnie pocieszą,
siadamy przy stole: i one i ja.
Malują cudaki, małpkę taką śmieszną,
słonia na huśtawce i w rakiecie lwa.